49-letni mieszkaniec gminy Lipnik został hospitalizowany w stanie ciężkim po tym, jak wybuch gazu spowodował zniszczenie jego domu. Mężczyzna został uratowany spod gruzów przez policjantów i strażaków.
Wybuch gazu w domu w gminie Lipnik miał miejsce o godzinie 5.40 w niedzielę i został zgłoszony służbom ratunkowym. Pierwszymi na miejscu byli policjanci, którzy usłyszeli wołanie o pomoc dochodzące spod gruzów. Zauważyli ręce mężczyzny, który był przygnieciony elementami zawalonego budynku i natychmiast rozpoczęli akcję ratunkową. Do akcji dołączyli także strażacy.
Mężczyzna został wyciągnięty z gruzów w ciężkim stanie i przetransportowany do szpitala. Jednocześnie strażacy przeszukali gruzowisko, aby upewnić się, że nie ma innych osób w budynku w chwili wybuchu.
Według wstępnych ustaleń policji, 49-latek zainstalował nową butlę gazową w sobotę, jednak instalacja prawdopodobnie nie była szczelna. Gaz ulatniał się i nagromadził w budynku. Wybuch miał miejsce, gdy mężczyzna próbował uruchomić kuchenkę w niedzielny poranek, by przygotować śniadanie.
Warto zaznaczyć, że to drugi przypadek wybuchu gazu w krótkim czasie w powiecie opatowskim. Wcześniej, 3 października, doszło do eksplozji gazu w domu w Julianowie, gminie Tarłów. Wówczas 72-letni mężczyzna podłączył nową kuchenkę do butli z gazem, a wybuch gazu uszkodził budynek i doprowadził do hospitalizacji mężczyzny.